W niniejszym artykule podpowiemy Wam, jak przygotować się do ślubu, by był on niezapomnianym przeżyciem dla Was i Waszych gości! Ślub to jeden z najważniejszych dni w Waszym życiu. Choć może się wydawać, że wszystko można dopiąć na ostatni guzik bez problemu, tak naprawdę przygotowania do tak ważnego wydarzenia są bardzo czasochłonne i skomplikowane.
źródło: pinterestPrzygotowania do najważniejszego dnia w życiu trwają w najlepsze, emocje i szczęście sięgają zenitu, a na Twoich ustach właśnie pojawiła się opryszczka? Spokojnie! Takie rzeczy niestety się zdarzają. Zamiast zamykać się w łazience i panikować, radzę zabrać się do działania. Bo opryszczka na ustach mimo, że potrafi zepsuć wszystko, a zwłaszcza dobre samopoczucie, jest słabszym od Ciebie przeciwnikiem i zazwyczaj daje się pokonać w oka mgnieniu. Wystarczy tylko podjąć się odpowiedniej z nią walki i… po sprawie 🙂źródło: pinterestKażda Panna Młoda w dniu swojego ślubu chce zaprezentować się jak najlepiej. Bardzo ważnym elementem wizerunku Młodej poza suknią jest fryzura. To ona najczęściej przyciąga spojrzenia i zatrzymuje uwagę. To ona stanowi dopełnienie kreacji. Jakie trendy w stylizacji fryzur ślubnych obowiązują w sezonie 2015? Organizacja przygotowań Panny Młodej Przygotowania Panny Młodej to niezwykle ważna kwestia- dzień Ślubu to zdecydowanie jeden z najbardziej wyczekiwanych dni w życiu, a przy tym to jedna z najbardziej wyjątkowych i wzruszających chwil, jakich można doświadczyć.Planowanie ślubu i wesela to nie lada wyzwanie, ale z perspektywy osób, które uczestniczyły w niezliczonej ilości Panna Młoda powinna być szczęśliwa do granic możliwości, skakać z radości na myśl o wizycie w salonie sukien ślubnych, ekscytować się każdym najmniejszym wyborem... Nie masz tak? Może dla świata jesteś dziwna, ale ja Cię bardzo lubię ;) Ślub jest uważany za jedno z najważniejszych i najpiękniejszych wydarzeń w życiu. W teorii... To zazwyczaj jedyny dzień w życiu dorosłego człowieka, gdzie jesteś w centrum zainteresowania tłumu ludzi. To dzień, który zmiana Twój stan cywilny i status. To dzień w którym w oczach społeczeństwa "doroślejesz", bardziej niż kończąc 18 lat. To dzień, który musisz perfekcyjnie przygotować, bo będziesz go pamiętać do końca życia... To dzień, którego z każdego z wyżej wymienionych powodów, możesz mieć dość :) I to zupełnie normalne :) Nie musi kręcić Cię kupowanie sukni ślubnej Nie musisz mieć ochoty wędrować po stu salonach sukien ślubnych, nie musisz mieć potrzeby posiadania wsparcia psychicznego i grupy doradców (pozdrawiam dziewczyny, które kupowały suknie samodzielnie!), nie musisz mieć frajdy z ich mierzenia, rozpłakać się na widok wybranej i poczuć, że "to ta jedyna", nie musisz cieszyć się każdą przymiarką i myślą o przywiezieniu jej do domu. Dla mnie sukienka, ta długa, była najtrudniejszym ślubnym wyborem i do dziś nie umiem sobie wyrazić, że w jakiejś mogłabym się zakochać (a w ubraniach zakochuję się często). Była najprościej i najwłaściwiej kupioną rzeczą, bo musiała być ;) Nie musisz być perfekcyjna, kreatywna i oryginalna Nie musisz wyglądać jak gwiazda, a nawet więcej: jeśli nie chcesz, to nie musisz się tak czuć. Nie musisz pić, nie musisz tańczyć, nie musisz się uśmiechać, nie musisz całować się na zawołanie. Nie musisz dbać o wszystkie detale, nie musisz zadowalać każdego gościa, nie musisz mieć najpiękniejszego w mieście/województwie/Polsce/na świecie wesela. Nie musisz robić nic na co nie masz ochoty, nawet, albo zwłaszcza na własnym weselu :) Nie musisz mieć najpiękniejszego dnia w życiu i w jego istnienie wierzyć Ostatnio, pewna bliska osoba spytała mnie jak to jest z tym "najpiękniejszym dniem w życiu". Czy jest najpiękniejszy, najważniejszy, wyjątkowy? Byłoby mi bardzo przykro, gdyby taki był ;) Miałam wiele piękniejszych i ważniejszych dni w życiu i planuje mieć ich jeszcze więcej. Moja odpowiedź brzmiała: "Był wyjątkowy, tego mu nie można odebrać, ale o wiele piękniejsze były np. wszystkie dni spędzone na wycieczkach, razem z PM.". Taka prawda :) Nie musisz oszaleć z radości Nie musisz żyć tylko i wyłącznie ślubem, myśleć o nim 24h na dobę, także śpiąc. Nie musisz każdemu opowiadać o swoich przygotowaniach, fundować światu pisków ekscytacji i metrowych podskoków radości. Ile osób, tyle temperamentów i osobowość. I to wcale nie oznacza, że nie jesteś szczęśliwa :) Flegmatyczki też biorą śluby ;) Możesz mieć dość przygotowań do ślubu Możesz narzekać, możesz mieć dość bieganiny, presji otoczenia, miliona spraw do załatwienia, możesz żałować wyborów, możesz czuć się potwornie zmęczoną i powiedzieć o tym światu. Masz do tego prawo :) Prawda jest tak, że świat i branża ślubna o niebo lepiej reagują na ślubnych entuzjastów. Z nimi chcą pracować, im chcą pomagać, ale... jeśli taka nie jesteś, to nie musisz być. Marudy i sceptyczki też dają radę ;) Możesz mieć dość faktu, że dla całego świata ślub jest najważniejszym wydarzeniem z Twojego życia Bo jak to tak... Bronisz tytuł magistra, dostajesz się na studia doktoranckie, budujesz dom, awansujesz lub zwyczajnie: świętujesz urodziny, idziesz na obiad do dziadków... A wszyscy dookoła dostrzegają tylko Twój "ślub", on jest dla nich najważniejszych wydarzeniem i Twoim sukcesem. Toż to parodia, prawda? ;) Możesz mieć inne priorytety Jeśli powiesz mi dziś, że wolisz wydać 6 tysięcy na wakacje w Hiszpanii, zamiast na suknię ślubną, to powiem Ci, że to rewelacyjny wybór. I nie dlatego, że mnie podróże kręcą, ale dlatego, że "Ty wolisz". Czy to dziwne? Ależ skąd. Mnie dziwi (tak jak dziwić może ktoś kogo pasje się rozumie/docenia, ale nie podziela) każdy kto o ślubie i weselu myśli dłużej niż rok i nie ma tego dość, kto nie odczuwa zmęczenia tematem i nie powie "jak bardzo chciałabym, a było już po, odliczam dni do świętego spokoju". Każda Panna Młoda ma prawo być zmęczona i bardziej niż o ślubie fantazjować o spokojnym lub ekscytującym świecie już po :) Masz dość, a jeszcze tyle przed Tobą? Odpocznij, nie myśl i nie rozmawiaj z nikim o ślubie i weselu, postaraj się oderwać od przygotowań (wyjedźcie z narzeczonym gdzieś!), olej to na co nie masz wpływu (bo masz tylko na to co zależy od Ciebie, nie od innych ludzi) i... odliczaj do dnia po ślubie. Bo w tym całym bałaganie właśnie o ten dzień chodzi :) Sprawdzone na własnej skórze. Polecam, NPM ;)
Jak dobrze przygotować się do ślubu? Cały przedślubny czas, to nie tylko czas sielskich przygotowań, wybierania kwiatów, nadzienia do tortu, czy sukni ślubnej. To również czas spinania terminów, dopasowywania godzin, podpisywania umów i podejmowania kluczowych decyzji.
źródło: pinterestKażda z nas chce olśniewać wyglądem w dniu swojego ślubu. Większość z nas już na rok przed planowaną ceremonią odwiedza siłownie i salony urody. I bardzo dobrze! Poszczególne zabiegi lepiej zaplanować wcześniej. Działanie na ostatnią chwilę jeszcze nikomu nie wyszło na dobre. O ile na kilka dni przed ślubem warto wykonać hennę rzęs (w przypadku jeśli oprawa naszych oczu jest zbyt jasna), manicure hybrydowy, peeling enzymatyczny ciała, który genialnie wygładzi i oczyści skórę oraz maseczkę nawilżającą z alg (sprawi, że makijaż będzie trzymał się dłużej), o tyle w dniu ceremonii należy wykonać dokładne oczyszczanie twarzy, makijaż i… fryzurę, która cudownie dopełni ślubu ustalony. Sala weselna zaklepana. Zespół muzyczny umówiony. Stroje ślubne wybrane. Czas zatem zastanowić się czym pojedziemy do ślubu. Wbrew pozorom jest to decyzja niezwykle ważna, której na pewno nie można podjąć pochopnie i pod wpływem jakim samochodem pojedziemy do ślubu zależy tylko i wyłącznie od naszych preferencji i gustu. Możliwości finansowe też mają tu wiele do powiedzenia, zwłaszcza jeśli nie chcemy jechać własnym autem (lub własnego nie posiadamy) i myślimy o wynajęciu jakiegoś specjalnego. Ślub - bardzo uroczysty, piękny i niezapomniany dla zdarzenia dożywotnią, która występuje w życiu wszystkich młodych ludzi. Ale najtrudniejsze do przygotowania się do tego święta. Rozważmy wszystkim, że para będzie szczęśliwy i ślub był sukcesem i pamiętać o wszystkich swoich krewnych, przyjaciół i samych młodych ludzi.
źródło: pinterestOd początku prowadzenia mojego bloga, nieustannie podkreślam, jak ważna jest suknia ślubna. Tak naprawdę to ona stanowi punkt centralny ślubnej stylizacji, dlatego też powinna być dokładnie przemyślana i odpowiednio dobrana do charakteru, sylwetki i osobowości Panny Młodej. Patrząc na to, jakie suknie ślubne są najczęściej wybierane, możemy wyróżnić trzy najmodniejsze fasony: rybkę (zwaną też syrenką), księżniczkę oraz zwiewną literę A. Każda z nich ma swoje zalety i swój niepowtarzalny urok. Każda stworzona jest jednak dla innych Panien Młodych – o innych typach pinterestKto powiedział, że idealna suknia ślubna powinna być biała? Coraz więcej panien młodych odchodzi od czystej bieli na rzecz innych kolorów. Modne stają się pastele, które na sukniach ślubnych prezentują się wyjątkowo uroczo. Jednym z najbardziej kobiecych, a jednocześnie najbardziej romantycznych odcieni jest pudrowy róż. W takiej sukni, a przede wszystkim w pannie młodej ubraną w taką suknię – nie sposób się nie zakochać!Pudrowe suknie ślubne mają w sobie tę wyjątkową nutkę dziewczęcości i delikatności, którą trudno podrobić o której nie posiadają suknie w odcieniach czystej bieli. Jednocześnie nie są nudne i pozbawione charakteru. Pasują każdej z nas – zarówno delikatnej blondynce, jak i ognistej brunetce. Wbrew pozorom pudrowe suknie to nie tylko idealna propozycja na ślub latem. Fakt – w sezonie letnim, pudrowy róż wygląda wyjątkowo dobrze, ale z powodzeniem sprawdza się też jesienią i pinterestSą szalenie kobiece, subtelne, a jednocześnie zmysłowe. Skąpane w koronkach sprawiają, że każda kobieta wygląda jak prawdziwa księżniczka. O czym mowa? Oczywiście u sukniach ślubnych od Marchesy. Nie ma chyba drugich tak popularnych i pożądanych sukien ślubnych. Od wielu już sezonów cieszą się one niesłabnącą popularnością. Do wiernych fanek Marchesy należą: Eva Longoria, Sarah Jessica Parker oraz Sandra Bullock.
2 tygodnie przed ślubem warto: - zaplanować sposób usadzenia gości przy stołach, - potwierdzić noclegi i transport dla gości, - przeprowadzić ostatnie poprawki strojów ślubnych, - przygotować dokładny plan dnia ślubu, - skontaktować się z usługodawcami i zapoznać ich z planem dnia, - rozdzielić zadania dla osób, które mają
Przygotowaliśmy zestawienie wszystkich punktów o których musicie pamiętać przygotowując się do ślubu i wesela. Poszczególne pozycje możecie lekko przesuwać w czasie dostosowując je do własnych potrzeb. Ślub różni się od tradycyjnych imprez. Z reguły młode pary biorą ślub w soboty, a najpopularniejsze miesiące to kwiecień maj, czerwiec, lipiec i sierpień - głównie ze względu na plener i temperaturę. Im popularniejszy miesiąc wesela tym wcześniej musicie pomyśleć o wynajęciu sali i potwierdzeniu terminów np. w kościele. Planowanie wesela zacznijmy od przejrzenia poniższych już za wami. Prawdopodobnie wydaje się wam, że do ślubu jeszcze bardzo daleko. Jednak warto już poczynić pierwsze kroki. Usiądźcie razem i przemyślcie poniższe punkty:Jeżeli to wszystko Was przerasta możecie powierzyć organizację wesela specjalistycznej firmie. W takim wypadku trzeba się liczyć z podwojeniem kosztów. Jeżeli zastanawiacie się ile to kosztuje zorganizowanie wesela odwiedźcie nasz cennik 2012-05-23 16:27można też skorzystać z usług wedding plannera :)))) Polecam Royalday!o. 2013-05-29 11:00Widać, że albo kopiowane w większości z zagranicznych stron albo stare. W większości sal na rok przed terminem już nie ma miejsc. Tak samo z podanym tu czasem umawiania się do fryzjera/kosmetyczki. Najlepsi mają wszystkie soboty zajęte na co najmniej kilka miesięcy. A i zapraszanie gości na 3 miesiące przed ślubem to ciut późno, przynajmniej jeśli mieszkają w innym mieście lub jeśli ślub bierzemy w okresie 2014-06-16 09:39I jeszcze jedna ważna uwaga: dokumenty z USC oraz z kościoła są ważne trzy miesiące, więc nie ma sensu pobierać ich na 4-5 miesięcy przed ślubem- i tak nie będą ważne w dniu 2014-08-14 04:13 ZAPRASZAM DO MNIEMateusz 2014-09-24 09:49Kurs dla narzeczonych 3-dniowy Polecamagnieszka 2016-02-11 23:52My jeszcze mamy 4 miesiące do ślubu ale już chcemy zamówić alkohol i zdecydowaliśmy się na wódkę z polanina grawerowaną, opcjonalnie kilka win i oczywiście bimber na wiejski. Wódkę mamy wyliczoną przez przedstawiciela, który obliczył ile będzie optymalnie na nasz ślub. Zaproszenia powręczane jednak czekamy na już większość dopięte ale zaczyna się stresik.. :)Studio Konsultacji Ślubnej 2016-02-26 17:28Rok przed ślubem to dosyć krótko, jak na znalezienie sali weselnej, fotografa i zespołu. Powiedzielibyśmy nawet, że za krótko, jeśli narzeczonym zależy na naprawdę dobrych 2016-03-17 22:04Ja biore slub we wrzesniu. Juz sie stresuje tyle jeszcze do zakatwienia. No I schudnac jeszcze musze 20 kg Gabi 2016-03-17 22:04Ja biore slub we wrzesniu. Juz sie stresuje tyle jeszcze do zakatwienia. No I schudnac jeszcze musze 20 kg Sylwia 2016-05-10 23:49My salę i zespół rezerwowalismy 1,5 roku przed ślubem, i już był problem żeby zgrać wolne daty zespołu i sali,fotograf/kamerzysta na rok przed ślubem -i fuksem na sierpień miał termin wolny,także to też trzeba odpowiednio wcześniej. Dokumenty na 3 mce przed -tyle są R 2016-07-16 20:57Wesele trzeba planować z dużym wyprzedzeniem. Ja organizuję wszystko sama. Wesele mam we wrześniu i już prawie wszystko gotowe. Z ważniejszych rzeczy brakuje tylko tortu. Czy ktoś może próbował tortów z w Gliwicach? Bo zastanawiam się właśnie nad wyborem tej 2017-05-10 11:23za nie długo ślub, chciałabym wyglądać pięknie, niestety nadmiar kilogramów mi na to nie pozwala... ostatnio znalazłam taki artykuł Co o tym sądzicie?Fionka 2017-05-10 11:25za nie długo ślub, chciałabym wyglądać pięknie, niestety nadmiar kilogramów mi na to nie pozwala... ostatnio znalazłam taki artykuł Co o tym sądzicie?Marlena 2017-05-16 14:53Jeśli chodzi o dekoracje to warto zadbać o to, by prezentowały się one jak najlepiej. Dlatego my wraz z mężem zdecydowaliśmy się na pomoc Pani Ewy z dekoratorni Dzika Róża. Dzięki temu efekt końcowy był wspaniały i każdy był pod wrażeniem naszych dekoracji!Szkoła Tańca Trójmiasto 2018-02-08 10:26Pierwszy taniec na ślubie jest bardzo ważny! Zapraszam do Szkoły Tańca SoSalsa, która najlepiej jak może przygotuje Państwa do tego wyjątkowego dnia. Taniec Gdańsk 2018-03-12 08:34W swój kalendarz ślubny z pewnością należy wpisać naukę pierwszego tańca aby w tym szczególnym dniu wszyscy goście nie mogli oderwać od Państwa wzroku. My w tym pomożemy! Szkoła Tańca SoSalsa wyposażona jest według najwyższych standardów, profesjonalne parkiety, lustra oraz zaplecze sanitarne. Wszystko po to abyście czuli się u nas komfortowo i mogli z przyjemnością uczęszczać na Nasze kursy tańca. Gorąco zapraszamy! Tańca Gdańsk 2018-05-07 14:40W szkole So!Salsa znajdziesz zajęcia z różnych form tańca takich jak : Salsa, Bachata, Zouk, Kizomba, Cha cha cha, Dancehall, Hip Hop, Zumba, Taniec Towarzyski, Burleska&Broadway, Latino oraz wiele więcej. Posiadamy również własną formacje So!Salsa do której serdecznie zapraszamy wszystkie osoby posiadające podstawy taneczne i chętne do ciężkiej pracy! SoSalsa taniec Trójmiasto zaprasza! Taniec Gdańsk 2018-07-17 13:23Pierwszy taniec gotowy? Nie stresujcie się tym – zajmiemy się choreografią, pomożemy z muzyką, poczujecie się na parkiecie jak ryby w wodzie! Zaufajcie nam, to będzie dla Was piękna wspólna przygoda. A efekt końcowy…zapamiętacie i Wy i Wasi goście na całe życie. Z tej okazji mamy dla Was super ofertę. Zapraszamy! Tańca Trójmiasto 2018-08-16 09:21Na weselu nie może oczywiście zabraknąć pierwszego tańca. Nie macie nic przygotowanego? Nie martwcie się o to! SoSalsa zajmie się Wami jak najlepiej potrafi! Tego jeszcze nie było. Pakiet 8 lekcji w niebywale niskiej cenie! Po więcej informacji zapraszamy na Taniec Gdańsk 2018-08-27 10:26PROMOCJA na naukę pierwszego tańca w SoSalsa! Nie macie nic gotowego? Nie stresujcie się tym – zajmiemy się choreografią, pomożemy z muzyką, poczujecie się na parkiecie jak ryby w wodzie! Zaufajcie nam, to będzie dla Was piękna wspólna przygoda. A efekt końcowy…zapamiętacie i Wy i Wasi goście na całe życie. Z tej okazji mamy dla Was super ofertę. Tego jeszcze nie było. Pakiet 8 lekcji w niebywale niskiej cenie! Po więcej informacji zapraszamy na Tańca Trójmiasto 2018-09-24 12:33SoSalsa najlepsza szkoła tańca W szkole So!Salsa znajdziesz zajęcia z różnych form tańca. Promujemy salsę, ale nie zamykamy się na inne nurty taneczne. U Nas każdy znajdzie coś dla siebie dzięki bogatej ofercie zajęć – od salsy zaczynając poprzez dancehall, taniec towarzyski, hip-hop i wiele wiele więcej. Szkoła tańca So!Salsa wyposażona jest według najwyższych standardów, profesjonalne parkiety, lustra oraz zaplecze sanitarne. Wszystko po to abyście czuli się u nas komfortowo i mogli z przyjemnością uczęszczać na Nasze kursy tańca. Ogromna i nowoczesna przestrzeń, najlepsi instruktorzy, unikalny klimat. To wszystko w So!Salsa! Zapraszamy do kontaktu! Weselna Mielec 2019-07-12 15:20Bardzo fajny artykuł. Zapraszam do 2020-08-19 17:15Hej dziewczyny, ta lista może się wydawać straszna, ale spokojnie, dacie radę. Też się obawiałam przed swoim ślubem, ale grunt to sobie wszystko na spokojnie rozplanować:) Na podstawie swoich doświadczeń spisałam na moim blogu na co zwrócić uwagę przy wyborze samochodu do ślubu. Może się komuś przyda: 2020-08-19 17:16Hej dziewczyny, ta lista może się wydawać straszna, ale spokojnie, dacie radę. Też się obawiałam przed swoim ślubem, ale grunt to sobie wszystko na spokojnie rozplanować:) Na podstawie swoich doświadczeń spisałam na moim blogu na co zwrócić uwagę przy wyborze samochodu do ślubu. Może się komuś przyda: 2020-10-04 19:15Polecam się jeśli chodzi o pomoc w organizacji wesela, koordynacji dnia ślubu:) mam wolne terminy na 2021 rok. Zapraszam do kontaktu na Facebooku Wedding Swan lub mailowo wedding_swan@

Harmonogram przygotowania. Aby w dniu wesela uniknąć niepotrzebnych stresów i niemiłych niespodzianek, warto już dużo wcześniej rozpocząć przygotowania do tego wyjątkowego dnia. Przedstawiamy poglądowy terminarz weselny, który pomoże Wam w organizacji wesela.

Ślub to zdecydowanie jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu i zazwyczaj chcemy, żeby ten dzień wyglądał idealnie. Nie da się ukryć, że czasem rodzi to taką presję, że urocze przyszłe Panny Młode zamieniają się w roztrzęsione, pełne stresu, nerwów i jadu dziewczyny rodem z amerykańskich show. Jak tego uniknąć? Mnie na szczęście gorączka przedślubna potraktowała dość łagodnie i nie rozwinęła się w trudną do wyleczenia wredność postępującą. Tak przynajmniej mi się wydaje, choć Bartek może twierdzić inaczej. Ale nie pytajcie go o to, on nie jest obiektywny. W każdym razie przygotowania do ślubu mogą być czasem prawdziwej próby charakteru, cierpliwości i umiejętności negocjacyjnych Was obojga. Oto jak wyjść z niej cało: 1. Ciesz się tym czasem. Kilka miesięcy przed ślubem obiecałam sobie, że nie będę narzekać na te przygotowania, nie będę myśleć 'ojeeej, muszę jeszcze zrobić 250 kokardek wielkości małego palca u stopy, to takie shitowe'. Zamiast tego zawiązałam je, powoli, ale z uśmiechem na ustach. Twoje podejście do pewnych czynności to kluczowa sprawa. Musisz zaprosić 200 osób na wesele? Nie marudź, tylko wsiadaj w auto, tudzież autobus, i jedź z myślą, że to super, że zobaczysz się z dawno niewidzianymi kuzynkami i poznasz wreszcie dalszą część rodziny swojej drugiej połówki. W razie kryzysu albo pęcherza bolącego od siedemnastej herbaty wypitej w ciągu jednego, niedzielnego popołudnia, pomyśl, że to jedyny taki czas w życiu i więcej nie będziesz miała okazji poczuć się wyjątkowo jak Panna Młoda. No, przynajmniej takie jest założenie i raczej nikt przed ślubem nie myśli o tym, że przy następnym będzie lepiej. 2. Nie spinaj się, rozluźnij i miej niektóre rzeczy trochę gdzieś. Z boku na przykład. Mówię oczywiście o dobieraniu masy cukrowej na torcie pod kolor obić krzeseł na sali weselnej, broń Boże mieć gdzieś Pana Młodego. Pamiętaj o złotej zasadzie: miej ..., a będzie ci dane. Im bardziej się spinasz chcąc każdy, najmniejszy nawet szczegół dopracować co do milimetra, tym więcej może pójść nie tak i tym bardziej swoim stresem zarażasz wszystkich dookoła. Jasne, że ma być pięknie, wspaniale, ekskluziw i w ogóle szał, ale nie musisz dobierać koloru serwetek z paletą rgb w ręku i robić awantury, że ten fioletowy to mógłby być bardziej niebieski, a mniej różowy. 3. Zaufaj profesjonalistom. Sala weselna organizuje tort? No to świetnie, jeden problem z głowy. Nie zamartwiaj się w przedślubną noc o to, czy krem będzie wystarczająco kremowy. Zajmą się kwiatami na sali? No to ekstra, kolejny punkt możesz odhaczyć z listy. Pozwól innym wykonywać swoją pracę i uwierz, że jeśli ktoś siedzi w tym biznesie od lat to raczej nie wstawi Ci fioletowych chryzantem razem z doniczką na stół. Oczywiście masz prawo do własnego zdania, do zlecenia komuś zrobienia czegoś tak, jak Wy (w sensie Państwo Młodzi) sobie życzycie, bo to Wasz ślub i Wasz dzień, ale pamiętaj że oni też znają się na swojej robocie i chcą się z niej dobrze wywiązać. 4. Zajmij się wszystkim odpowiednio wcześnie, ale niekoniecznie przedwcześnie. Organizując wesele na 200 osób pewnie musisz zaklepać salę dwa, a czasem nawet trzy lata wcześniej. Jeśli chcesz, żeby na imprezie grał rozchwytywany zespół - tak samo. Ale kupowanie garnituru wcześniej niż pół roku przed ślubem (a może nawet i wcześniej niż 3-4 miesiące) jest ryzykowne. Suknia ślubna to trochę inna sprawa, ale jeśli szukając jej wcześniej niż 6 miesięcy przed ślubem ktoś wmawia Ci, że to trochę późno i musisz się zdecydować w ciągu dwóch dni, bo inaczej nie zdążą jej uszyć, to zmień salon. No chyba, że jesteś na 100% pewna, że to ta jedyna i wymarzona, to bierz, ale jeśli nie, to wiedz, że to tani chwyt psychologiczny mający skłonić Cię do szybkiej i nie do końca przemyślanej decyzji. Owszem, są rzeczy które należy załatwić w odpowiednim czasie, ale wątpię, żeby należało do nich wybieranie u florysty kwiatów do kościoła na kilka miesięcy przed ślubem. 5. Nie bój się prosić o pomoc. Nie dasz rady złożyć na czas wszystkich zaproszeń? Poproś o pomoc mamę, tatę, siostrę, brata, przyjaciółkę, sąsiada. To, że prosisz o pomoc nie oznacza, że sobie nie radzisz i nie nadajesz się do ślubu, tylko że potrzebujesz pomocy, bo nie jesteście w stanie zrobić wszystkiego sami. Dla Twoich bliskich Twój ślub to też wielka frajda i jestem pewna, że chętnie pomogą Ci w dokonaniu trudnych decyzji (fioletowe frezje czy różowe storczyki?), wykonaniu różnych drobnych, ale czasochłonnych rzeczy (takich jak wycięcie winietek w kształcie pary łabędzi dla 178 gości) czy logistyce. Wiadomo, nie można z tym przesadzać - delegowanie innym wszystkich swoich obowiązków i traktowanie świadkowej czy świadka jako swojej ślubnej służby jest bardzo nie na miejscu, ale w wielu rzeczach na pewno bliscy chętnie Ci pomogą. 6. Pamiętaj (to chyba tylko kobiet dotyczy), że nie bierzesz ślubu sama ze sobą, a przed ołtarzem nie przysięgasz sobie. Nie ma zatem powodu, żebyś po pierwsze: kradła całe show, a po drugie: brała cały ciężar przygotowań na siebie. Rozumiem, że Twój przyszły mąż może nie do końca ogarnąć różnicę między fioletowymi a fuksjowymi peoniami albo serwetkami w kolorze tiffany blue a turkusowym, ale coś takiego jak włożenie odpowiednich zaproszeń do odpowiednich kopert nie powinno przekraczać jego możliwości. Jest wiele rzeczy, która może zrobić Pan Młody i pozwól mu na to, nawet jeśli uważasz że zrobisz to lepiej (chyba wszystkie mamy z tym problem). 7. Zaufaj Mamie, Tacie, przyszłej Teściowej i Teściowi. Dla nich to też Wielki Dzień i nawet, jeśli przez chwilę, w złości, wydaje Ci się inaczej, to wiedz, że oni też chcą, żeby ten dzień był jak najpiękniejszy, wyjątkowy i żeby wszystko poszło jak najlepiej. Często rodzice przejmują się ślubem bardziej niż Para Młoda, więc nie musisz im dokładać swoich nerwów i awantur. Pewnie dojdziecie do jakiegoś punktu spornego ("kolorem przewodnim naszego wesela będzie fioletowy" - "co?! to przecież kolor żałoby!" - true story), ale nie daj się ponieść emocjom, usiądź, porozmawiaj, zważ czy warto się spierać o daną rzecz, czy nie lepiej odpuścić, a jeśli zależy Ci na tym bardzo to wyjaśnij dlaczego. Oczywiście nie musisz się zgadzać na wszystko, bo to Wasz dzień, ale uszanuj ich doświadczenie życiowe, a nierzadko i wkład finansowy. Tu posłużę się cytatem z jednej z kandydatek na Prezydenta: "Trzeba rozmawiać, dialog to rozwiązanie, nie chcemy wojny". 8. Nie zapominaj, co jest w tym wszystkim najważniejsze. A to wcale nie jest kolor Twojej podwiązki, model auta, które zawiezie Was do ślubu, sposób zawiązania kokardki na zaproszeniu i smak kremu w torcie. Nie bierzesz ślubu z przypadkową osobą po to, żeby zrobić imprezę, którą wszyscy zapamiętają do końca życia i mieć fajne fotki na fejsa. Na kilka miesięcy przed ślubem może Was ogarnąć prawdziwa gorączka, ale nie dajcie się temu! Nie rozmawiajcie wyłącznie o okołoślubnych rzeczach, wyjdźcie na randkę czy coś. Jeśli nie mieszkacie ze sobą to ostatnie takie chwile, kiedy możecie się spotykać, a nie być ze sobą 24 godziny na dobę i kłócić się o to, kto powinien wstawić pranie i dlaczego tego nie zrobił. A jeśli mieszkacie, to ślub raczej wiele między Wami nie zmieni (no, może poza tymi rzeczami), ale w ferworze przygotowań, możecie przypadkiem zapomnieć po co Wam to wszystko. . 418 269 176 5 457 139 91 108

przygotowania do ślubu 2015